Jak uzyskuję tak duże i wyraźne powiększenia? Umożliwia mi to mieszek pośredni. Używam zwykłego mieszka produkcji jeszcze radzieckiej, który udało mi się przystosować do systemu EF. Wykorzystałem do tego fabryczny pierścień pośredni Canona, do tego kilka części własnego projektu, trochę główkowania, pracy i oto jest. Mieszek przenosi wszystkie połączenia elektryczne obiektywu z aparatem, dzięki czemu działa pełne sterowanie obiektywu, przede wszystkim automatyczne sterowanie przysłoną oraz sterowanie ustawianiem ostrości. Przy dużych powiększeniach AF jest praktycznie nieprzydatne, poza tym z uwagi na duże odsunięcie zmniejsza się znacznie jasność rzeczywista obiektywu co uniemożliwia prawidłową pracę czujników AF, nie mniej jednak mieszek przenosi pełne sterowanie i przy niewielkich wyciągach mieszka i przy użyciu jasnego obiektywu AF może działać.

Przerobiony mieszek posiada regulowaną długość w zakresie od ok. 60 do 250 mm, a z obiektywem Canon EOS EF 100 mm USM macro pozwala na uzyskanie skali odwzorowania od ok. 0,63:1 do ok. 5:1, czyli do niewielkiego pomniejszenia do 5-krotnego powiększenia. Wykonany jest na bazie oryginalnego pierścienia pośredniego Canon Extension Tube EF II, dzięki czemu pozwala na użycie obiektywów z bagnetem EF oraz EF-S, np. nowego obiektywu Canon EF-S 60 / 2,8 macro USM.

Każdemu chętnemu mogę (za opłatą) wykonać taki mieszek. Poniższe zdjęcia przedstawiają wygląd gotowego do pracy mieszka. Sam miech w zasadzie nie jest przerabiany, dorobione są tylko adaptery do systemu Canon EF pozwalające na przypięcie mieszka do EOSa oraz obiektywu systemu EOS EF. Jeśli masz już taki mieszek i chciałbyś go przystosować do swojego EOSa, mogę wykonać Ci taki zestaw adapterów.

Po dokładniejsze informacje - napisz do mnie.

A tak wyglądają same adaptery do systemu Canon EOS: